Ostatni dzień pobytu...


      W ostatni dzień pobytu pogoda nam nie dopisała. Padał deszcz ze śniegiem i była mgła. Musieliśmy zrezygnować z jazdy na nartach, w zamian pojechaliśmy do Wisły zwiedzić skocznie Małysza. Wszystkim uczestnika dziękujemy za miło spędzony czas. 
smileyyes

drukuj
powrót